niedziela, 12 kwietnia 2015

Radosna twórczość w kuchni - mufinki owocowo-marchewkowe



Ostatnio odnalazłam przepis na mufinki marchewkowe i  w ramach manii przerabiania, przepis zyskał nowe oblicze – wychodzą z niego przepyszne i chyba bardzo zdrowe mufinki:
  • bez mąki
  • bez cukru
  • bez proszku do pieczenia 
  • z możliwościami dowolnych wariacji
  • szybkie do zrobienia (ok. 10 min+ pieczenie)
  • syte, idealne do zabrania do pracy

Składniki:



SUCHE:
1 szkl. płatków (owsiane, jaglane też super smakują, z innymi też można popróbować) – czasem daję tak 1,3 szkl, jak masa wychodzi za wilgotna
1 szkl. startej marchewki (surowej, wychodzi 1 średnia marchew)
¼  szkl. wiórków kokosowych
ok. ½ szkl. bakalii – rodzynków, orzechów,  krojonych fig, daktyli, goji, no tu mamy duże pole do wariacji
1 łyżeczka cynamonu
odrobinka soli

MOKRE:
Starte jabłko lub  (pycha!) gruszka ( lub ½ jabłka i gruszki)
1 jajko
1/3 szkl. oleju rzepakowego

Składniki suche i mokre wymieszać osobno w miskach, połączyć, ponownie wymieszać, nałożyć do foremek ( wychodzi ok. 12 mufinek) i piec ok. 25-30 min w 180 stopniach.
Można też zaszaleć i zrobić wersje z kawałkami ciemnej czekolady, ok. ¼ kostki pokrojonej drobno, wymieszać z masą, i mamy wersję de luxe:)